Filmowe muzea - Die Deutsche Kinemathek

Data:

Z pewnością, podróżując po Polsce i po świecie, prawdziwy Filmaster wyszukuje w przewodniku muzea związane z kinematografią. Myślę, że byłoby fajnie, gdybyśmy zamieszczali na Filmasterze krótkie relacje/recenzje z wizyt w takich muzeach, z informacją jakich znanych filmów czy twórców dotyczą ekspozycje. To moja pierwsza propozycja.

Die Deutsche Kinemathek – Museum für Film und Fernsehen - niemieckie muzeum filmu i telewizji - mieści się w Berlinie, przy Potsdamer Straße 2. Zajmuje pomieszczenia na kilku piętrach wieżowca w Sony Center - nowoczesnym centrum handlowo biurowym. Znalezienie go zajmuje chwilę, ale dzięki futurystycznemu otoczeniu poszukiwanie to jest ciekawe samo w sobie:


Sony Center - Wikimedia

Wizytę w Deutsche Kinemathek polecić mogę przede wszystkim miłośnikom tzw. niemieckiego ekspresjonizmu. Znajdziemy tu m.in. ciekawy kącik poświęcony Gabinetowi dr. Caligari - obejrzymy makietę scenografii, jej szkice, w słuchawce telefonicznej wysłuchamy wspomnień twórców (jest wersja angielska). Dużą atrakcję stanowi również możliwość stanięcia twarzą w twarz z jednym z egzemplarzy robota Marii z filmu Metropolis.


Ujęcie z filmu "Metropolis"

Osobna sala - archiwum - poświęcona jest filmowej propagandzie III Rzeszy, w szczególności twórczości Leni Riefenstahl.


Deutsche Kinemathek

Muzeum z pewnością powinien także odwiedzić każdy prawdziwy fan Marleny Dietrich. Die Deutsche Kinemathek dysponuje większością pamiątek po tej gwieździe i stale udostępnia ciekawą ekspozycję obejmującą korespondencję, fotosy, osobiste drobiazgi i szereg kostiumów prezentowanych przez manekiny o rysach aktorki.

Zwiedzanie Die Deutsche Kinemathek z pewnością nie będzie ciekawe dla każdego. Spora część ekspozycji poświęcona jest niemieckiej telewizji i mimo starań o atrakcyjną formę (np. specjalna filmowa mozaika starych programów) nie jest bardzo zajmująca dla cudzoziemca, zwł. nieznającego niemieckiego). Nie polecam go także do zwiedzania z dziećmi, chyba że bardzo wybiórczego.

Rozumiem, że zwiedziłaś? Na pewno bym tam wpadł, choć nie przepadam za niemieckim kinem.

Zmieniamy formę notek dnia? Interesujące.

Owszem, byliśmy tam z ukochanym przy okazji wizyty w Berlinie. W moim odczuciu jest umiarkowanie ciekawe jako całość, ale możliwość zetknięcia się na żywo z tymi kilkoma zabytkami z planu "Metropolis" czy "Gabinetu dr Caligari" robi wrażenie na odpowiednio nastrojonym gościu (jak ja ^_^).

średnio lubię te klimaty, ale pewnie bym odwiedził

To muzeum skupiało się głównie na tych najstarszych filmach niemieckich, czy było coś z tych nowszych poza telewizją? O np. dekoracje/rekwizyty z NRDowskich Science Fiction? Albo coś o późniejszym kinie niemieckim? Fassbinder, Fleischer, Kluge, Schaaf, Schlingensief itp.?

W ekspozycji stałej jest trochę na temat nowszych filmów, ale główny nacisk położony jest na historię. To widać nawet w jej podsumowaniu na stronie:
1. Pionierzy i gwiazdy (1895–1918)
2. Gabinet dr Caligari (1920)
3. Filmy Reubliki Weimarskiej (1918–1933)
4. METROPOLIS (1927)
5. Niemieccy twórcy w Hollywood (1918–1933)
6. Marlene Dietrich (1901–1992)
7. Olympia (1936–1938)
8.Filmy w czasie narodowego socjalizmu (1933–1945)
9. Niemieccy filmowcy na wygnaniu (1933–1945)

A na koniec krótko:
10. Od okresu powojennego (1946–1980)
11... aż do dziś (po 1981)

Z tej bardziej współczesnej części z wyjątkiem kostiumu Loli z Biegnij, Lola, biegnij! :) nic mi nie zapadło w pamięć, (byłam tam ze dwa lata temu). Może ktoś jeszcze coś pamięta?

Można zwrócić uwagę, co jest w ekspozycjach czasowych - np. teraz oglądać można storyboardy "od Hitchcocka do Spielberga" http://www.deutsche-kinemathek.de/.

Niemcy......... Niemcy mają dużo szczęścia, gdy grają z nami mecze.

albo my mamy równie dużo pecha.

Dodaj komentarz